Polska Złota Jesień
Sympatyczna Jesień Otwiera wachlarz swych barw Zamieszkując wśród letniej zieleni. Promień słońca zabłąkany W pajęczynach babiego lata Przygląda się w kroplach Diamentowej rosy. ******************************************* Jesień
Wiatr jeszcze liście w garści trzyma I plącze z nich warkocze, - Ścieląc je pod stopy nasze – szeleszczą. Deszcz zintegrowany z wiatrem Puka w okna i drzwi zamknięte. Mokrymi paznokciami drapie dachy I z bólu jęczy w kominach. Trawa jeszcze zielona Tuli się do wyziębionej ziemi Szepcząc jej kołysankę Przed zimowym snem. W sadach królują jabłonie W nich owoce czekają na naszą dłoń. Na zboczach gór wyrośnięte choiny Dominują soczystą zielenią, Wśród nich drzewa liściaste Tworzą wachlarz – wachlarz pełnej gamy barw.
*******************************************
Dla Wnuczki
Dla Ciebie piszę te wiersze
*******************************************
Nowiny Horynieckie
... I wszyscy jak jeden mąż
Myśli nie poukładane
*******************************************
Dla Mamy
Platynowy warkocz splatam z włosów Twoich Dłonie Twe drżące z szacunkiem całuję
*******************************************
A kiedy mnie już nie będzie..
Gdybym chciała się z Wami rozstać Sprawa nie byłaby taka prosta. Z pewnością, tego nie zechce dziś nikt Żeby tak odejść - nie mówiąc nic.
A kiedy z tąd odejdę tam... Gdzie drogi tamte są obce nam Zawsze spoglądać na Was będę Gdziekolwiek pójdę , gdziekolwiek będę.
Choć nowej drogi nie zna nikt z nas Odejść nam trzeba - gdy przyjdzie czas I nie pomogą nam znachorzy, Gdy na nas wskaże paluszek Boży.
Być może wracać do Was tu będę - chociaż zapraszać nie będzie nikt - Wrócę za stoły, na parkiet chętnie, A potem znów na chmurkę - myk.
A może kiedyś na twym ramieniu Dłoń swą położę tak, abyś mógł Przypomnieć sobie, że kiedyś byłam, Choć mało tak się śniłam.
Zostanę w kwiatach w zieleni drzew Na łanach zbóż kołysząc się też. Wszystko jak dzisiaj podziwiać będę Gdziekolwiek pójdę, gdziekolwiek będę. ... teraz dzieli mnie od Pana tylko powietrze.
******************************************* ******************************************* Lucyna Krzan
|