Słonko
Błękit nieba jasny słonko oknem wchodzi. Kwiatom daje siły pszczołom ule słodzi.
Barwy smutne dotąd blask mocny zaznacza. Wiatr zimny na ciepły zaraz się przewraca.
Ptaszki na gałązkach piórka szare grzeją. Koguty na płotach głośno sobie pieją.
Ziemia już gotowa ziarenka kiełkują. Łąki tak zielone sarenkom smakują.
Parki pełne dzieci huśtawki bujane. Lody na patykach buzie roześmiane.
Promyki słoneczka odwagi dodają. Wszyscy są radośni chęć do życia mają.
M. Markiewicz
Deszcz majowy
Słońce mocno dzisiaj grzeje żarem z nieba na nas leje. Zieleń wkoło zwiędła cała na deszcz jednak szansa mała.
Ptaki lecą szukać wody mają przesyt tej pogody. A zwierzęta w cieniu stoją nawet ludzi się nie boją.
Każdy czeka Boga prosi do Swych Świętych modły wznosi. Żeby lunął deszcz majowy, i cudownej dał odnowy.
Nagle chmurka się wyłania słonko lekko tak przesłania. Krople rosy lecą z nieba już martwić się nie trzeba.
I tak wszystko jest radosne każdy chwali znowu wiosnę. Tęcza znaczy drogi koła, grą kolorów do Nas woła.
Niebo jasne i świetliste, poginęły chmury mgliste. Woda wszystko ożywiła, Ziemia prawie przemówiła.
M. Markiewicz
|
Aktualnie
Statystyki
Pozycje : 945
Zasoby : 8
Odsłon : 5198826